Obiad! Ogarnij to i nakarm rodzinę!

Wszyscy narzekamy na brak czasu, zgadza się? Zgadza! Brak czasu na przyjemniejsze rzeczy niż te które traktujemy jak codzienne obowiązki. Podobno ten czas możemy mieć pod warunkiem, że się dobrze zorganizujemy. U mnie organizacja życia rodzinnego niestety trochę kuleje i dlatego też postanowiłam ją ulepszyć. Znając mnie to nigdy nie będzie super śmigać ale powiedzmy, że wyciągam tej kulawej organizacji pomocną dłoń a w niej trzymam laskę 😀

A wspomnianą laską niech będzie planer obiadowy! Bo zastanówmy się chwilkę co jest największym czasoutrapieniem dla sześcioosobowej* rodziny?… Posiłki i zakupy! Tak, to będzie to. Jedne z najczęstszych pytań jakie słyszę w moim domu to „Co na obiad?” „Kiedy obiad?” „Jest już?”. Najczęstsze zdania oznajmiające jakie padają w naszym domu to „Jestem głodny” „Jeść mi się chce” „Mój brzuszek woła Am”. I oczywiści zdania przeczące „Nie chcę tego jeść”, „Nie lubię”, „ Nie przed obiadem”, „Nie chcę drugiego, chcę zupę! Zimną!” – tak mam w domu zwolennika zimnych zup. Nawet rosołu, takiego niemal w formie galarety….

Plan naprawczy!

Doszłam do wniosku, że trzeba zrobić porządek w tym zakresie i ułatwić sobie (i babci Majce) życie. Planer powstał jakiś czas temu i trochę go testowałam. I powiem Wam, że sprawdza się fantastycznie. Kiedy nie miałam czasu lub olewałam przygotowanie listy potraw na najbliższy tydzień, wkradał się w nasze życie domowe chaos! I w robienie zakupów i w gotowanie. Skutek był jeden – straty czasu, ogromne!

Dlatego udostępniam i Wam planer obiadowy. Drukujcie i planujcie posiłki na najbliższy tydzień. Obok każdego dnia tygodnia macie listę produktów potrzebnych do przygotowania obiadu. Czasami u mnie wystarczyło, że zapisałam tam co mam w lodówce i jakoś wpadał z tego pomysł na obiad. Po wypełnieniu planera powstanie też i lista zakupów. Łatwiej? Dla mnie zdecydowanie łatwiej!

Klikajcie w link albo w obrazek!

Planer obiadowy

Mnie pomaga

Planer dobra rzecz! Polecam Wam serdecznie! Dzięki niemu mogę Wam pokazywać na Instagramie moje obiady bo są wcześniej przemyślane i mam nawet czas aby zrobić zdjęcie 😉 Sporo zatem obiadów zostało uwiecznionych na zdjęciach i postaram się Wam wrzucać raz w tygodniu mój planer na najbliższy tydzień i zdjęcia obiadów z poprzedniego tygodnia (obiady rodziny + moje bezglutenowe). Myślę, że ułatwi to Wam planowanie Waszych posiłków bo dla mnie zawsze najtrudniejsze w tym wszystkim jest nie samo gotowanie a wymyślanie obiadów.

Pomóżcie i Wy

Mam nadzieję, że i Wy mnie zainspirujecie pokazując Wasze obiady. Udostępniajcie lub wysyłajcie na Instagramie, Facebooku zdjęcia Waszych obiadów oznaczajcie nas a z przyjemnością wplotę je w moje zestawienia obiadowe i pokażę na swoim Instagramie i na blogu. Sporo już takich zdjęć obiadów otrzymałam i dzieki niem spróbowaliśmy czegoś nowego co na stałe weszło w nasz obiadowy repertuar (np. frytki dyniowe) Zatem inspirujcie mnie! Uwielbiam zdjęcia jedzenia 😉 Musimy tylko wymyślić jakiś wspólny hashtag obiadowy 😊 Ale o tym będzie na insta. A teraz już planujcie i pokażcie koniecznie Wasze planery!

Smacznego! I dużo extra czasu Wam życzę 🙂

Oczywiście dajcie znać która „mama” ze zdjęcia poniżej jest Wam najbliższa. Zabawa również na Insta i Facebooku!